top of page
Szukaj
  • Zdjęcie autoraOleksiy

Historia Anastazji, znanej jako "Mom", z ochotniczego batalionu medycznego Hospitallers

Nastya pisze historie o ludziach: heroiczne opowieści, serdeczne relacje, lekkie opisy i złożone narracje. I zawsze dotyka to serca. Ponadto, Nastya uchwyci cudowne momenty tych pięknych ludzi.


Nazywamy naszą przyjaciółkę 'Mom', ponieważ sama tak się nazywa: 'Ponieważ najbardziej identyfikuję się z "Mom", gdy mówię o sobie jako "Ukraińka" w kontekście samoświadomości.'

Przyjaciółka 'Mom' jest matką dwóch wspaniałych córek - sens i radość całego jej życia. Odległość i rzadkie spotkania tylko pogłębiają to rozumienie.


"Poznałem pracę ochotniczych sanitariuszek i sanitariuszy wiele lat temu. W tym czasie miałem okazję przeprowadzić projekt fotograficzny poświęcony im. Już przed lutym 2022 roku marzyłem o ukończeniu szkolenia...


I wtedy przywrócili stary obiekt i przygotowali nowy kurs. Wzmocniony, z znaczną liczbą symulacji i ćwiczeń.


Miałem szczęście - dołączyłem do szeregów pierwszych uczestników, którzy byli szkoleni na starej/nowej bazie."


Nastya rozpoczęła następnie rotacje na froncie.


„Niektórzy żołnierze nazywają nas żartobliwie i z uśmiechem 'sekciarzami'. Ale co powiedzieć o dziwnych ludziach, którzy przybyli z miejsca, z którego inni starają się uciekać? Przyjechali dobrowolnie, nikt im za to nie płacił... Hospitallerы.”


Rozmowy z rannymi są istotną częścią pomocy. To zarówno łagodzenie bólu, jak i wsparcie psychologiczne, po prostu ciepło, zatroszczyć się o siebie i zostawić za sobą horror. Przyjaciółka 'Mom', naprawdę jak matka, potrafi pocieszyć, podnieść na duchu i ulżyć.


„Podczas gdy lekarz opatruje ranę, trzymam rękę rannego i pytam o jego dom w Sumach... Skupia swój wzrok na mojej twarzy i odpowiada, zaciśnięte zęby.”


Nastya potrafi ukazywać piękno w historiach życia ludzi, a teraz naszym celem jest odwzajemnić to samo, ujawniając promieniste piękno samej Nastyi.


Jesteśmy dumni z Ciebie i doceniamy wszystko, co robisz!

7 wyświetleń0 komentarzy

Comments


bottom of page